A A A

Co prawda nie jest to pierwsze lato sensu stricte ale pierwsze w sensie pełnej eksploracji na swoich nogach. Jak widać na zdjęciach jestem ciągle na walizach i ilość wrażeń narasta mi lawinowo. Ciągle gdzieś w drodze. Ciągle spać się nie chce i padam wieczorami :).

A jeszcze rodzice dbają aby wszystko odbywało się w doborowym towarzystwie. Jestem dumna (a przynajmniej rodzice są :)) z mojego zdjęcia z Leszkiem Cichym i Krzyśkiem Wielickim, pomijając nasze wspólne pogaduchy wieczorne przy ognisku jak na zdjęciu obok. Zapraszam do galerii z moich eksploracji.