A A A

Bieszczady! To niemal kultowe miejsce w Polsce. Góry o wyjątkowym znaczeniu także dla nas - rodziców Jagódki. Dlatego bardzo cieszyliśmy się, że już w tak młodym wieku nasza córcia zobaczy tę niezwykłą krainę.

Zgodnie z oczekiwaniami był to pobyt obfitujący we wszystkie "noje" zdarzenia, przeżycia i doświadczenia. Wybraliśmy się na Przełęcz Użocką, na Połoninę Wetlińską; dotarliśmy do jeziorek Duszatyńskich i odwiedziliśmy smolarzy. Devi po raz pierwszy 'piekła kiełbaski' przy ognisku i rozbiła (dzienny co prawda) biwak z parzeniem herbatki na trawie. No i - po raz pierwszy dostała bukiet kwiatów od młodego mężczyzny. Jędruś okazał się prawdziwym dżentelmenem i obdarował swą koleżankę kaczeńcami i stokrotkami. Cóż, będziemy bacznie śledzić losy tej pary ;-) Zapraszamy na trzy galerie z tego wyjazdu:

- Devi w Bieszczadach

- Bieszczadzkie Klimaty

Uzupełniliśmy także wydatnie nasz dział zdjęć związany z Cerkwiami. Zapraszamy.